Problemy z twardą wodą dotykają coraz większą liczbę gospodarstw domowych. Zbyt duża twardość wody użytkowej i tej, która krąży w instalacji centralnego ogrzewania, niesie ze sobą skutki nie tylko dla wyposażenia domu, ale również dla domowników. Z pomocą przychodzą zmiękczacze wody, które stają się standardowym wyposażeniem naszych kotłowni. Poniżej wyjaśniamy, jak działa zmiękczacz wody, na co zwrócić uwagę przy jego wyborze oraz dlaczego warto korzystać z tych urządzeń.
Skutki twardej wody w domu
Twarda woda w instalacji to przede wszystkim kamień, który osadza się na elementach instalacji hydraulicznej i urządzeniach AGD. Osad nakłada się stopniowo, tworząc skorupę na powierzchniach. Jeśli chodzi o same rury, to kumulacja osadu prowadzi do zawężenia ich światła, co może skutkować ich awaryjnością oraz gorszą przepustowością. W takim przypadku musimy się liczyć z tym, że remont instalacji będziemy musieli przeprowadzać znacznie częściej. Osadzający się kamień skraca żywotność również takich urządzeń jak czajnik lub pralka.
Zostając przy pralce, twarda woda osłabia działanie płynów do prania i innych środków piorących. W konsekwencji zużywamy ich więcej. Ponadto wyprane ubrania są sztywne, a jakoś tkanin może ulec osłabieniu. Biały osad zostaje również na naczyniach, podczas ich mycia. Analogicznie do prania, w ten sposób zużywamy więcej środków czystości.
Twarda woda ma także wpływ na nas. Osady z kamienia zatykają pory skóry i zamykają w niej substancje negatywnie działające na jej kondycję. Podobnie sytuacja wygląda po umyciu włosów. Są one wysuszone i nadmiernie się puszą. Twarda woda obniża również wartości odżywcze przygotowywanych potraw.
Nie można zapominać o wodzie krążącej w instalacji centralnego ogrzewania. Jej twardość ma wpływ na żywotność kotła oraz jego sprawność. Ponadto zakamienione rury powodują więc podwyższone koszty ogrzewania średnio aż o 20% w skali roku.
Jak działa zmiękczacz wody?
Podstawą zasady działania zmiękczacza do wody jest wymiana jonowa. Proces ten składa się z kilku etapów. Rozpoczyna się od transportu jonów z roztworu do ziaren żywicy jonowymiennej. Zjawisko to zachodzi w kolumnie filtracyjnej. Twarda woda „oddaje” jony wapnia i magnezu. Na ich miejsce transportowane są jony sodu, które dotychczas zajmowały powierzchnię ziaren żywicy. W taki sposób redukowana jest twardość wody.
Fot. Przykładowy zestaw: zmiękczacz wody WEBER AQUA + sól, tester wody i filtr z 5-cioma wkładami / źródło: https://swatt.pl/pl/158-zmiekczacze-do-wody
Ostatnim etapem jest regeneracja zmiękczacza. W tym procesie żywica jest na nowo uzupełniana jonami sodu. Aby uzyskać ten efekt, konieczne jest wytworzenie solanki (zostaną do tego użyte tabletki soli, którymi uzupełniamy zmiękczacz.
Jak dobrać zmiękczacz wody?
Dobór zmiękczacza wody warto powierzyć fachowcom. Podczas takiego doboru zwraca się uwagę na następujące czynniki:
- liczbę mieszkańców,
- stopień twardości wody,
- ilość zużywanej w ciągu dnia wody,
- ilość punktów poboru wody.
Szacuje się, że dla 4-osobowej rodziny, ze standardowym zużyciem wody, zmiękczacz powinien dysponować złożem o pojemności około 20 litrów.
Gdzie i jak montuje się zmiękczacz wody?
Główne ujęcie wody to miejsce, w którym powinien zostać zainstalowany zmiękczacz. Jeśli czerpiemy wodę z własnej studni, to instalację należy wykonać za zbiornikiem hydroforowym, jeśli posiadamy miejskie ujęcie wody, to instalację wykonujemy za licznikiem wody. Warto również pozostawić wyjście wody przed zmiękczaczem (np. do prac ogrodowych).
Sam montaż należy dostosować do istniejącej instalacji w domu. Mowa przede wszystkim o przekrojach rur (połączenie należy wykonać najmniejszym, występującym już w instalacji przekrojem). Do montażu warto wykorzystać przewody elastyczne. Zmiękczacz nie może pracować w instalacji wykonanej z rur miedzianych.
Ostatnim etapem jest programowanie pracy zmiękczacza. W tym przypadku konieczne jest wcześniejsze sprawdzenie twardości wody. Ten proces warto pozostawić fachowcom.
Fot. Tytułowe autor: Burst / Źródło: Pexels