Zielone plamy na ogrodzeniu, tynku, dachówce? Wiosenne porządki w koło domu odkrywają tematy z którymi nie zawsze wiadomo jak sobie poradzić. Próby walczenia z takimi zabrudzeniami amatorskimi metodami zawsze powodować będą, że będzie to walka z wiatrakami bo zielone plamy w postaci mchów, porostów czy glonów powrócą z kolejnym sezonem. Tymczasem oczyszczanie przeprowadzone z użyciem profesjonalnej chemii powoduje, że nie tylko z łatwością (bez szorowania, spłukiwania) pozbywamy się plam na ścianach, na kamieniu, dachu itp., ale zapobiegamy ponownemu zarastaniu. Dobra chemia kamieniarska pokazuje, że efekt ten powinien utrzymać się min 3-4 lata.
Aby zrobić to raz a dobrze należy użyć świeżych preparatów (zwietrzałe lub przemrożone płyny do kamienia, cegły czy bruku tracą swoje właściwości) zwalczających zielone wykwity, odczekać kilka dni a następnie przeprowadzić gruntowną impregnację podłoża dedykowanym preparatem (np. ze strony ImpregnatDoKamienia.pl). I tutaj zamiast podejmować decyzję o zakupie samodzielnie, jeśli nie jesteśmy pewni warto skonsultować się z obsługą aby skuteczność preparatu była właściwa i by nie powodowała szkód dla otoczenia.
O kamień naturalny, cegłę, bruk na zewnątrz trzeba dbać i jest to naturalne. Użycie odpowiednich preparatów powoduje jednak, że zamiast robić to często raz – dwa razy do roku, ograniczamy ten trud do jednej czynności na kilka lat. Dobrze dobrany impregnat z wyższej półki zabezpiecza podłoże nawet na 7 lat i jest odporny i na warunki atmosferyczne i na promienie UV. Źle dobrany impregnat powoduje zacieki, brak odporności na zaplamienia i wymaga podejmowania działań minimum raz do roku.
Zarówno czyszczenie jak i impregnowanie kamienia, cegły czy bruku nie wymaga użycia specjalnych narzędzi. Jeśli powierzchnia jest oczyszczona wystarczy pędzel lub szczotka (przy metodzie natryskowej zużyjemy więcej impregnatu), która pozwoli wetrzeć preparat w pory kamienia.
Na stronie dystrybutora www.Impregnatdokamienia.pl w tym roku po raz pierwszy pojawiły się preparaty nieszkodliwe dla środowiska (czyszczenie i impregnowanie nie uszkadza roślin w ogrodzie lub styropianu na elewacji), bezpieczne w kontakcie z żywnością i skórą. I jest to absolutny sukces i dla nas i dla środowiska. W końcu udało się zastosować inne substancje niż żrące kwasy, które szkodziły i ludziom i otoczeniu (należało zabezpieczać rośliny podczas prowadzenia prac).